28 listopada 2023 08:10 | Aktualności

Czy święto MISIA jest potrzebne? - Dzień Pluszowego Misia w klasach 1-3

Miś jest symbolem empatii, serdeczności, życzliwości i dobrych uczuć, które towarzysząc nam wszystkim sprawiają, że jesteśmy zwyczajnie w lepszym humorze.

Chyba nie ma domu, w którym na półce, łóżku lub fotelu nie siedzi miś. Na pewno każdy ma swojego ulubionego pluszowego misia. Może to być miś zupełnie mały, bury, odrobinę zapomniany, mieszkający w pudle na strychu, piękny, kolorowy, albo zupełnie malutki, którego nosimy ze sobą „na szczęście”. Miś pluszowy, a szczególnie ten nasz, wyjątkowy i ukochany, nie jest zwykłą pluszową zabawką. Miś, po to misiem jest, żeby było kogo tulić, kiedy pada deszcz.

            W dniu dzisiejszym tj. 27 listopada 2023 r. uczniowie klas 1-3 wspólnie świętowali Dzień Pluszowego Misia. Każdy przyniósł do szkoły swojego ulubionego pluszowego przyjaciela, który niewątpliwie umilił im czas i towarzyszył w każdej chwili i w różnych sytuacjach: podczas wspólnego świętowania, na lekcjach, na przerwie, czy w czasie spożywania śniadania.

Podczas oglądania filmiku, główny bohater Miś Bubuś przedstawił uczniom historię pluszowego misia, poinformował, że Światowy Dzień Pluszowego Misia ustanowiono dokładnie w setną rocznicę powstania maskotki – w 2002 roku, wyjaśnił skąd się wzięła nazwa Teddy Bear, zwrócił uwagę, że zabawki należy szanować, a także omówił różne gatunki niedźwiadków oraz miejsce ich występowania.

Tego dnia na uczniów czekały również „misiowe zadania”: w parach składali misia zgodnie z załączoną instrukcją, a w grupach układali misia z różnych elementów i wymyślali dla niego imię i dzięki zgodnej współpracy powstała Grażynka, Pysia i Elizabeth. Był także czas na pracę indywidualną, podczas której należało przeprowadzić misia przez labirynt, aby dotarł do celu. Po wykonaniu wszystkich zadań każdy uczestnik otrzymał odznakę uczestnictwa w Dniu  Pluszowego Misia.

Po wspólnym świętowaniu uczniowie wypowiedzieli się z czym kojarzy im się miś oraz co podobało im się podczas obchodów Dnia Pluszowego Misia.

Oto co usłyszeliśmy:

„Misiu mi się kojarzy z pluszowym misiem. Można z nim się bawić, ubierać go, przytulać i smacznie spać.”

„Miś kojarzy mi się z misiem polarnym i brunatnym.”

„Miś kojarzy mi się z czymś miłym, do czego można się przytulić, ale też z takim drapieżnikiem.”

„Podobało mi się dzisiaj składanie misia, bo można się było przy tym pobawić, rozmawiać, a do tego potrzeba była nasza wyobraźnia.”

„Podobało mi się jak robiliśmy misia Pysię, bo składaliśmy ją w całość z różnych części ciała.”

„Podobał mi się filmik, dlatego że mogliśmy z niego więcej się dowiedzieć na przykład  jakie są gatunki misiów i gdzie mieszkają.”

„Najbardziej podobał mi się filmik, ponieważ dowiedziałem się skąd się wzięły pluszowe misie.”

„Ciekawy był film, bo mogliśmy zobaczyć dużo misiów oraz poznać historię pluszowego misia.”

„Podobało mi się składanie misia i przyklejanie na kartce, gdyż mogliśmy użyć swojej wyobraźni, a do tego porozmawiać i miło wspólnie spędzić czas.”

„Najbardziej mi się podobało jak układaliśmy i robiliśmy misia Grażynkę.”

„Dzisiaj było bardzo fajnie, a najbardziej jak robiłem zadanie z labiryntem i składaliśmy misia.”

„Mi podobało się kompletnie wszystko. Zajęcia były bardzo ciekawe”.

            Skąd jednak w ogóle wzięły się pluszowe misie? W 1902 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Teodor Roosvelt, wybrał się na polowanie. Po kilku godzinach bezskutecznych łowów, jeden z towarzyszy prezydenta postrzelił małego niedźwiadka i zaprowadził go do Roosvelta. Prezydent ujrzawszy przerażone zwierzątko, kazał je natychmiast uwolnić. Jeden ze świadków tego zdarzenia uwiecznił historię niedźwiadka na rysunku w waszyngtońskiej gazecie, którą czytał producent zabawek… Od tego momentu zaczęto wykorzystywać zdrobniałe imię prezydenta i sprzedawać maskotki pod nazwą Teddy Bear, która dziś w języku angielskim jest określeniem wszystkich pluszowych misiów.

            Trudno sobie wyobrazić dzisiejszy świat bez pluszowego misia. Jest on towarzyszem dzieci  w świecie beztroskiej zabawy oraz przyjacielem - powiernikiem największych sekretów i tajemnic.

            Ten dzień w szkole był pełen uśmiechu, radości oraz wspólnej i zgodnej zabawy.

             Czy święto MISIA jest potrzebne? „Oczywiście, że tak!” – odpowiedziały zgodnie dzieci.

Ewelina Michalak